niedziela, 19 lipca 2015

Ostatnie godziny przed wjazdem na prom spędziliśmy na plaży w Międzyzdrojach


Wyjechaliśmy ze Śląska o tej samej porze co rok wcześniej, ale zamiast stać w kolejce przed wjazdem na prom pojechaliśmy na najbliższą plażę. Międzyzdroje witają. Dwie godziny w raju:-) Już zdążyłam zapomnieć jak fajnie jest nad morzem.


Lans na molo.





Stopy dwóch Hobbitów.






Szukałam bursztynka, ale nic z tego.

1 komentarz:

  1. Ale fajnie Was zobaczyć! Bon voyage!

    PS. Michał ma cztery palce u stopy jak postaci w kreskówkach? ;)

    OdpowiedzUsuń